 Wysłany: Pią 20:00, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Może już czas żebym dodał coś od siebie.
I ja bardzo sie cieszę że gildia wam sie podoba. Kiedy razem z Cichym postanowiliśmy ja założyć nie spodziewaliśmy się ze dołączą do nas tak wspaniali ludzie. Dużo potu, krwi i nieprzespanych nocy kosztowało nas założenie jej ale, bez dwóch zdań było warto!^^ Na temat Athira nie będę sie wypowiadał bo wszyscy dobrze wiemy jaki był, i dobrze ze nie ma go już w naszych szeregach jedynie psuł atmosferę. A dobre imię literki "E" zostało przywrócone! ;] |
|
| Wysłany: Pią 19:25, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
| CO ZROBIł?! Zniesławił literkę "E"?! Nie może być!
W takim układzie dobrze, że się wykluczył^^ A tak wracając do sprawy to szczerze przyznam, że nie byłem nigdy w żadnej gildii byłem typowym solistom, czasem grywaliśmy z bratem. Nigdy też nie myślałem o wstąpieniu do którejkolwiek bo gra jaką gdzie indziej preferują mi nie odpowiadała, to samo mogłem robić sam. Ale z wami jest inaczej, fajnie^^ |
|
| Wysłany: Pią 13:18, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
| I znisławiał dobre imię literki "E"^^ | |
| Wysłany: Pią 12:24, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
| wykopsany (właściwie to sam odszedł) został athir bo wpieniał ludzi i robił co rusz nową postać... | |
| Wysłany: Pią 9:13, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Może się mylę ale ktoś tam został już wykluczony....?
Była o tym rozmowa... nvm ja w każdym bądź razie nie mam nic przeciwko temu żeby wykopsać kogoś kto wstępuje do gildii tylko dla jego żeby w niej być, nie liczy się tu jaka gildia byle by BYĆ. Dlatego wszyscy razem powinniśmy trzymać się waszych pierwotnych założeń i pchać ten wózek do przodu. Nikt mi nie powie, że nie jest fajnie prawda?!  |
|
| Wysłany: Pią 8:09, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
Hehe cieszą mnie wasze słowa, sam byłem w jednej gildii wcześniej, co prawda nie polskiej ale nie czułem sie z nią związany (było podobnie jak u Eurriny) dlatego kiedy tylko empro zaczął grać postanowiliśmy że założymy gildie która nie będzie stawiać na ilość jej członków ale na ich "jakość" (i nie mówię tu o lvlu ani o innych tego typu rzeczach), i chyba jak narazie nam się udaje utrzymać pierwotne założenie.  |
|
| Wysłany: Czw 14:30, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Tak jak powiedział empro na samym początku kiedy zaczęliśmy "...po to jest gildia" Jest też po coś ta Zasada Rodziny prawda? Nikt jej nie wykreślił więc chyba zostanie. Swoją drogą to jest miłe uczucie jak wchodzisz do gry i wiesz, że już ktoś tam jest, że w każdej chwili możesz dołączyć do wyprawy na jakiegoś dungeona
Z tego co napisała Eurrina wcale się nie dziwię, że jej poprzednie gildie padły a z ostatniej odeszła sama. Jak ktoś chce grać zespołowo to dołącza do gildii, proste jak konstrukcja cepa. Oczywiście nie dyskredytuje tu solistów lecz gra solo a odcinanie się od gildii to co innego. Nie lubię takich co dołączają tylko po to żeby mieć jeszcze jedną linijkę nad imieniem avatara. |
|
| Wysłany: Czw 11:13, 26 Lip 2007 Temat postu: Gildia |
|
| Jak już mówimy, że gildia jest jak to dom to zostańmy w tym domu.
No chyba, że komuś nie odpowiada. Byłam w trzech gildiach z czego dwie padły a z jednej odeszłam sama. Ludzi tam nie obchodziło, że levelowałeś albo skilla masz nowego. Grali sami. Tu jest dużo lepiej i bardzo sie z tego cieszę . Nie wiem jak wy ale ja domu nie zmienie. |
|